tag:blogger.com,1999:blog-7073188545673053316.post7403060038979239914..comments2023-04-13T01:58:12.912-07:00Comments on pichcenie: Kochane lub nienawidzone - skrzydełkaUnknownnoreply@blogger.comBlogger5125tag:blogger.com,1999:blog-7073188545673053316.post-17221325460335559022011-03-08T02:41:54.557-08:002011-03-08T02:41:54.557-08:00To ja słyszałam, że surowe można, ale ugotowanych ...To ja słyszałam, że surowe można, ale ugotowanych już nie... Daję swoim tylko "główki" do ogryzania i starannie obieram gotowane mięso od kości ;-) inna sprawa, że rzadko daję kończyny drobiowe... Wolę sama, szczególnie z grilla albo jeszcze lepiej z rusztu nad ogniskiem ;-) <br />Rozbudziłaś straszne tęsknoty i apetyty, Węszynosko!Inkwizycjahttps://www.blogger.com/profile/18391837733751725868noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7073188545673053316.post-33336825133973964992011-03-08T01:20:16.515-08:002011-03-08T01:20:16.515-08:00Kości z drobiu daję wszystkim swoim psom, szczenię...Kości z drobiu daję wszystkim swoim psom, szczeniętom również. Istnieje "przesąd" że mogą się ostro łamać i uszkadzać jelita...ale ja w to po 20 latach hodowli nie wierzę. Moje psy jedzą surowe kości , korpusy, skrzydła itp. mają się dobrze i nie zamieniły by diety na żadną inną :) <br /><br />A co do przepisów :) muszę powolutku, bo nie mam zdjęć. tak, że byle do wiosny :)<br />Pozdrawiam smakowicie ;)weszynoskahttps://www.blogger.com/profile/04360303664133908383noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7073188545673053316.post-825370608334065152011-03-08T01:07:40.827-08:002011-03-08T01:07:40.827-08:00A mnie się wydawało, ze psom nie wolno dawać kości...A mnie się wydawało, ze psom nie wolno dawać kości drobiowych...?<br />Fajne "plenerowe" przepisy u Ciebie, już nie mogę się doczekać sezonu ;-)<br />Pozdrawiam!Inkwizycjahttps://www.blogger.com/profile/18391837733751725868noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7073188545673053316.post-84139705010734742612011-03-02T00:42:25.468-08:002011-03-02T00:42:25.468-08:00Kiepsko??? Czyżby?? Spróbuj tak : nie jedz jak lud...Kiepsko??? Czyżby?? Spróbuj tak : nie jedz jak ludzie z talerza, nalej rosołu do miseczki weź w łapki, wysiorb głośno treść płynną a potem makaron wybierz łapkami. Smacznego- gwarantuję zachwyt kulinarny .weszynoskahttps://www.blogger.com/profile/04360303664133908383noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7073188545673053316.post-37449418733135899162011-03-02T00:36:42.755-08:002011-03-02T00:36:42.755-08:00Ja lubię jeść łapkami. Kiepsko jednak się je łapka...Ja lubię jeść łapkami. Kiepsko jednak się je łapkami gorący rosół. :D PzdrGo i Rado Barłowscyhttps://www.blogger.com/profile/09195158956978052146noreply@blogger.com